Ewakuacja! W budynku wykryto zagrożenie!

Pracownicy zatrudnieni w biurowcach, co pewien czas obowiązkowo przechodzą ćwiczenia związane z ewakuacją. Zapewne wiesz jak to zazwyczaj wygląda: nagle zaczyna rozbrzmiewać świdrujący w uszach sygnał alarmowy połączony z komunikatem słownym „w budynku wykryto zagrożenie, prosimy o opuszczenie budynku”. Co wówczas należy zrobić? Jeżeli przeszedłeś szkolenie z zakresu BHP, i w szkoleniu tym uczestniczyłeś słuchając ze zrozumieniem – wiesz, że w sytuacji zagrożenia należy poinformować o zdarzeniu odpowiednie służby, zachować spokój, nie ulegać panice i przede wszystkim, w pierwszej kolejności, ratować ludzkie życie. Jeżeli zdarzenie wymagało wezwania jednostek ratowniczych - do czasu ich przybycia, akcją kieruje dyrektor lub wyznaczony przez niego pracownik. Osoba taka kieruje ludzi do wyznaczonego miejsca zbiórki, dbając jednocześnie o to, aby opuszczając budynek, bez koniecznej potrzeby nie otwierać drzwi i okien do pomieszczeń, w których występuje zagrożenie, czyli np. powstał pożar.

Mam nadzieję, że nasi czytelnicy nigdy nie będą uczestniczyli w prawdziwej ewakuacji, ale jeśli w Waszej firmie będą się odbywały ćwiczenia – koniecznie weźcie w nich udział. W czasie takich ćwiczeń okazuje się zazwyczaj, że nie mamy pojęcia gdzie jest wyjście ewakuacyjne, „nagle” dowiadujemy się, że nie wolno nam korzystać z windy i absolutnie nie mamy pojęcia o tym, że jest wyznaczone jakieś miejsce zbiórki… Ćwiczenia są więc dobrym pretekstem do tego, aby w praktyce, w bezpieczny sposób, doświadczyć tego, o czym mówił na szkoleniu człowiek zajmujący się BHP.

A jeżeli taka próbna ewakuacja ma miejsce to jak się ona ma do czasu pracy i do wynagrodzenia, jakie pracownik powinien w danym miesiącu otrzymać? Czy w związku z tym, że nie wykonywał pracy na rzecz pracodawcy, możemy mu nie zapłacić? Bo niby, za co mielibyśmy płacić? Za to, że zrobił sobie fitness w godzinach pracy schodząc na piechotę 20 pięter w dół?

Ogólna zasada mówi, że pracownikowi przysługuje wynagrodzenie za pracę wykonaną, natomiast za czas niewykonywania pracy – wyłącznie wówczas, gdy przepisy tak stanowią. Z takimi sytuacjami będziemy mieć do czynienia wówczas, gdy pracownik jest chory i dostarczył zwolnienie lekarskie, gdy przebywa na urlopie wypoczynkowym, jest zwolniony ze świadczenia pracy czy jest w stanie gotowości do świadczenia pracy, ale nie wykonuje jej z powodów niezależnych od pracownika. W tym ostatnim przypadku mamy do czynienia z przestojem opisanym w art. 81 Kodeksu pracy.

Przestój może być spowodowany m.in. :

  • awarią urządzeń,
  • siłą wyższą np. przerwą w dopływie prądu, wody,
  • warunkami atmosferycznymi,
  • brakiem narzędzi do wykonywania pracy,
  • brakiem odpowiednich zabezpieczeń podczas wykonywania pracy,
  • niewłaściwym wyposażeniem pracownika w odzież, obuwie robocze lub środki ochrony indywidualnej,
  • strajkiem.

Ćwiczenia związane z bezpieczeństwem i higieną pracy wprawdzie nie mogą być zaliczone do awarii, siły wyższej czy strajku, jednak jak najbardziej mieszczą się w definicji przestoju.

W związku z powyższym, niestety, za czas ćwiczeń ewakuacyjnych jesteśmy zobowiązani do wypłacenia wynagrodzenia wynikającego z jego osobistego zaszeregowania określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania – 60% wynagrodzenia. W każdym przypadku wynagrodzenie nie może być jednak niższe od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalonego na podstawie odrębnych przepisów.

 

Polecamy: Kadry, Płace i ZUS z Płatnikiem (poziom podstawowy)

Autor: Katarzyna Paczkowska - wykładowca na kursach organizowanych przez Akademię Prawa Pracy i Rachunkowości CEDOZ